Czas i tak upłynie. Gdzieś kiedyś usłyszałam te słowa i bardzo mocno zapisały się one w mojej głowie i sercu. Wracają przy wielu różnych okazjach jak bumerang.
CZAS I TAK UPŁYNIE.
Chcesz coś zmienić w swoim życiu, ale myślisz, że nie masz dostatecznie dużo czasu na taką rewolucję? Czas i tak upłynie.
Masz problem, na którego rozwiązanie potrzeba więcej dni, tygodni, miesięcy? Czas i tak upłynie.
Myślisz o zerwaniu toksycznej relacji i ciągle odkładasz to w nieskończoność? Czas i tak upłynie.
Boisz się, jak to będzie kiedy dzieci dorosną i wyfruną z gniazda; czy rozliczą cię z czasu, jaki im poświęciłeś? Czas i tak upłynie.
Chcesz być lepszym człowiekiem, ale martwisz się, ile zajmie ci praca nad sobą? Czas i tak upłynie.
I tak jeszcze wiele przykładów można by wyliczać... Ja do dzisiejszej listy dodaję mój aktywny powrót do literatury. W końcu przecież czas i tak upłynie, a chcę go wykorzystać jak najlepiej dla siebie.
"Być może miłość polega na tym, że delikatnie prowadzę Cię z powrotem ku Tobie." A. de Saint- Exupery
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz