sobota, 30 stycznia 2016

Sen na jawie.

 

W jednym ze swoim utworów Bolesław Leśmian pyta: 
"O, jawo moja, gdzie ty?". 


Nawiązując do jego słów zastanawiam się teraz, jak często zdarza mi się przesypiać to, co dla mnie istotne? Ile razy nie wykorzystuję swoich pięciu minut i okazji do zmiany na lepsze? Jak często nie dostrzegam dobra, które mnie spotyka? W ilu sytuacjach pozwalam zwykłemu roztargnieniu, by ominęło mnie coś wyjątkowego?

Na ile twórczo i świadomie żyję? "O, jawo moja, gdzie ty?".
0

piątek, 29 stycznia 2016

Trudno się zdecydować?


Dziś o decyzjach.

W sumie przez wiele lat ciężko mi było je podejmować. Wolałam, by ktoś zrobił to za mnie, albo przynajmniej zasugerował rozwiązanie, którym mogłabym się pokierować. Tak było wygodniej, prościej, łatwiej "przypodobać się" i ewentualnie zrzucić na kogoś winę.

Dość!

Wreszcie uważam (dojrzałam), że nie warto tkwić w punkcie, z którego się nie rusza do przodu. To moje życie i mocno CHCĘ je przeżyć po swojemu, z moimi- lepszymi czy gorszymi- ale właśnie MOIMI decyzjami, których konsekwencje jestem gotowa ponieść.



... Myślę nad tym, co napisałam. Brzmi buńczucznie, ale utożsamiam się z każdym słowem. A Ty, gdzie się odnajdujesz: żyjesz swoim życiem czy pozwalasz innym decydować za Ciebie?
0

czwartek, 28 stycznia 2016

ReWElacja.

Cudownie jest żyć ze sobą w zgodzie! Podejmować decyzje napawające dumą, podążać za głosem intuicji, nie robić nic na siłę, kochać siebie, troszczyć się o siebie, dawać sobie potrzebny czas. Najprościej mówiąc: być sam ze sobą w dobrej RELACJI.

Wcale nie jest jednak łatwo taką satysfakcjonującą relację zbudować. Potrzeba po pierwsze chcieć poznać siebie. I zrozumieć, że jest się Kimś Wyjątkowym- jedynym na świecie egzemplarzem z tego rodzaju. Nikt nigdy nie będzie taki, jak ja! To rewelacyjna informacja! Nie muszę dzięki niej chcieć się do nikogo upodobnić ani nikt nie musi kopiować mnie, bo nawet gdyby chciał, nie da rady.

Czy dostrzegasz swoją wyjątkowość? Czy żyjesz z prawdziwym przekonaniem, że Bóg obdarzył właśnie Ciebie jedynym w swoim rodzaju potencjałem, którego nie dał nikomu innemu?


 
0

środa, 27 stycznia 2016

Na dobry początek!

Każda decyzja o rozpoczęciu pisania ma swoje motywy. Można kierować się potrzebą serca, namową znajomych, chęcią uporządkowania swoich myśli, pragnieniem wyrażenia siebie... 
W moim przypadku chyba najlepiej postawić na mieszankę- jest tu wszystkiego po trochu. 
A najbardziej cieszę się wewnętrznie, sama z siebie i do siebie, że się odważam i bez znaczenia dlaczego, po prostu: ZACZYNAM PISAĆ.


Spotkacie tu u mnie na pewno dużo moich przemyśleń ale i pytań dla siebie. Będzie o życiu 
i wartościach, którymi staram się na co dzień podążać. O tym, co dla mnie ważne i czym chciałabym emanować.

Wystarczy mi, że choć jedna osoba przeczyta jakiś wpis i stwierdzi: "Warto było tu wejść"- wtedy będę zadowolona. A może ktoś zechce podzielić się również swoimi rozmyślaniami w danym temacie?
Do przeczytania więcej już niebawem :)
0

wtorek, 19 stycznia 2016

Post nr 0 ;)





Ot, najzwyczajniej w świecie wstawiam sobie zdjęcie mojej Córeczki, bo ono powoduje, że buzia się sama uśmiecha :)
0
Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.