środa, 11 maja 2016

Poczucie misji.





Pewno większość z nas dochodzi do takiego momentu w życiu, kiedy zaczyna zastanawiać się, co tu właściwie robi i gdzie tkwi sens tego wszystkiego. Czyli chce odkryć i pochyla się w stronę swojego egzystencjalnego przeznaczenia.

Przeznaczenie to można śmiało nazwać Życiową Misją. 

Słowo "Misja" od razu nasuwa na myśl skojarzenia związane ze służeniem i oddaniem innym ludziom, ale też z wykonywaniem czegoś z zapałem, entuzjazmem i dużym zaangażowaniem, licząc na wyraźne efekty. Wikipedia mówi, że misja to po prostu zadanie do spełnienia. Jednak historia języka doszukuje się w tym haśle bogatszych znaczeń. Dwa główne synonimy tego określenia to bowiem "posłannictwo" i "powołanie". A te z kolei nieodłącznie kojarzą się 
z faktem, że musi istnieć Ktoś, kto nas "posyła" i "powołuje". Tak więc nasuwa się tu prosty wniosek: oddać się misji można jedynie odczytując ją jako przeznaczenie przez siłę wyższą do pełnienia jakiejś roli.

Misja odsyła do Boga. I do zajrzenia w głąb siebie. Dążenie do celu życiowego, by swoją egzystencję wypełnić entuzjazmem, ma podłoże greckie. "En theos" tłumaczy się jako "Bóg 
w nas". 

Odnalezienie Boga w sobie pomaga odkryć sens bycia tu i teraz na ziemi? 

A czym lub kim jest Bóg w nas? Moja wiara nie opowiada się za czynieniem Boga z siebie, choć rzeczywistość mocno na to naciska. Chrześcijaństwo mówi raczej o przyjęciu Stwórcy do swojego serca z całą Jego Boską doskonałością- poprzez sakramenty- oraz odnalezienie Go 
w drugim człowieku. Bóg w nas... dla mnie osobiście to również spokój ducha, osiągnięty nie poprzez popularną dziś jogę czy medytację, ale modlitwę i uważność.

Życiowa Misja nierozerwalnie kieruje mnie w stronę Boga, jakiekolwiek miałoby być moje zawodowe i prywatne zadanie na ziemi do wykonania. Mogę je bowiem właściwie odczytać jedynie poprzez pryzmat Boskiej interwencji w moje Ja i wyznaczając swój własny system wartości.

Jeśli chcesz zgłębić mocniej ten temat, odsyłam oczywiście do Biblii, ale też książki "Jakiego koloru jest twój spadochron?" R.N. Bolles, która zainspirowała mnie do wszystkich tych przemyśleń. Potem podziel się swoimi spostrzeżeniami- czym jest dla Ciebie Misja?

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.