"Być może miłość polega na tym, że delikatnie prowadzę Cię z powrotem ku Tobie." A. de Saint- Exupery
czwartek, 10 marca 2016
Co się dzieje w Twojej głowie?
Kociokwik myśli. Nieustannie goniące się idee. Rozważania od przebudzenia aż do zaśnięcia. Niczym nie dające się wyciszyć zamysły. Ciągle coś i coś... Jak tu normalnie funkcjonować przy takim natłoku "gadających" informacji?
Naukowcy nie od dziś chcą nam w tym pomóc. Pochylają się nad uważnym przeżywaniem tego, co doświadczamy. Mindfulness, bo o tym mowa, pomaga nam w skupieniu się nad tu
i teraz, i głębszym doznaniu tego, co akurat dzieje się wokół nas, i z nami. Nie jest to forma medytacji, ani modlitwy, choć niektórym może wydawać się bardzo do niej zbliżona. Należy ją- uważność- traktować jako skupienie się na sobie. Jak czuję swoje ciało? Jak oddycham? Jakich emocji doświadczam? Co czuję, w związku z myślą, akurat przechodzącą przez moją głowę?
Wbrew pozorom doświadczenie tych wszystkich "Jak" rodzi pewną trudność. Zachęcam jednak do spróbowania tego rodzaju poczucia siebie; do otworzenia się na nowe doznania. Uważne przeżywanie tego, co daje nam los, jest drogą do lepszego poznania siebie, empatii i trwalszych relacji z innymi.
I na koniec do przemyślenia słowa psychoterapeuty Pawła Holasa: "Im bardziej mieszkamy
w swoich myślach, tym bardziej one nami miotają. Uważność uczy nas tego, jak być
w bardziej otwarty i akceptujący sposób z tym, co się w nas dzieje- myślami, uczuciami, doznaniami w ciele. To uzdrawia i pozwala bardziej cieszyć się życiem."
Subskrybuj:
Komentarze do posta
(
Atom
)
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz